Stwierdzenie „mam depresję” jest często nadużywane. Osobom nie mającym do czynienia z chorymi na to zaburzenie wydaje się, że dwa lub trzy gorsze dni to już depresja. Jest jednak inaczej. Osoba z depresją nie opowiada o swoim problemie…
Depresja to choroba długotrwała i skomplikowana. Jej przyczyn może być bardzo wiele. Zależnie od psychiki człowieka może być spowodowana jednym konkretnym wydarzeniem lub szeregiem rzeczy, które z czasem pogarszają samopoczucie. Depresja powoduje występowanie wielu dolegliwości, które destabilizują funkcjonowanie chorego – pogarsza pamięć, odbiera pewność siebie, chęć do zmian. Sprawia, że człowiek staje się bierny i przytłoczony, stroni od ludzi. Z czasem dolegliwości jest coraz więcej. Narastająca niechęć i niepewność podpowiada choremu, aby nie wychodził ze swojej strefy komfortu. Izolując się, osoba z depresją tylko pogarsza swój stan.
Zaburzenia depresyjne wymagają interwencji. Jedną z bardzo ważnych form pomocy jest psychoterapia. Psychoterapeuta indywidualnie dostosowuje metodę leczenia i techniki. Mają one na celu zmianę myślenia pacjenta, ukazanie mu błędów w jego sądach oraz urealnienie wizji rzeczywistości.
Założenia poszczególnych szkół psychoterapii mogą być różne, jednak zawsze prowadzą do pomocy osobie chorej i poprawy jej samopoczucia.